Nawilżanie powietrza w pomieszczeniach
konferencyjnych i biurowych

Pracownicy muszą czuć się komfortowo w pracy. Nowocześnie zaprojektowane miejsce pracy może pozytywnie wpłynąć na motywację, wydajność i zdrowie. Odpowiednia wilgotność powietrza ma decydujący wpływ na zdrowie i samopoczucie w biurze oraz chroni pracowników przed chorobami.

Intensywna praca przy monitorze, wymagające czynności i przegrzane biura w połączeniu ze zbyt niską wilgotnością powietrza w pomieszczeniu mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Zwłaszcza w miesiącach zimowych typowymi objawami są infekcje dróg oddechowych, trudności w połykaniu, ból gardła i pieczenie oczu.

Aktualne badania medyczne pokazują, że obrona immunologiczna błon śluzowych zależy również w dużej mierze od wilgotności w pomieszczeniu. Usuwanie mikroorganizmów z dróg oddechowych zmniejsza się wraz ze spadkiem wilgotności. Aby drogi oddechowe funkcjonowały wydajnie i szybko, a tym samym były mniej podatne na choroby zakaźne, konieczna jest wilgotność powietrza wynosząca co najmniej 45%.

Dlaczego zimą powietrze jest tak suche?

Chyba każdy zna nieprzyjemne skutki zbyt suchego powietrza: łuszcząca się i popękana skóra, wysuszona i podrażniona śluzówka nosa, ale też suche i podrażnione oczy. Sprawia to, że czujemy się niekomfortowo i stajemy się bardziej podatni na choroby dróg oddechowych. Jakie są przyczyny tego, że powietrze w pomieszczeniu jest tak nieprzyjemnie suche, zwłaszcza w chłodniejszych porach roku?

W zależności od temperatury powietrze może przyjąć różną objętość wody. Zimą chłodne powietrze zewnętrzne ma niewielki potencjał przyjęcia wilgoci. Poprzez podgrzewanie (co zwiększa zdolność pochłaniania wilgoci) zmniejsza się wilgotność względna i panuje bardzo suchy mikroklimat w pomieszczeniu. Bez aktywnego nawilżania praktycznie nie można zapewnić zdrowej wilgotności powietrza w pomieszczeniu od 40% do 60%.